KsiążkiNewsletterKsiążkiPOLECAMY |
Ostatni maraton
Książka bardzo mi się podobała. Panu Piotrowi wyrazy szacunku za wyczyn jakiego dokonał.
Zmagał się ze swoimi słabościami fizycznymi i psychicznymi. Myślę, że tylko głęboka wiara pomogła mu pokonać trudności. Wiara w Boga.
jestem pod wrażeniem Człowieka i książki też!!!
Rewelacyjna książką, którą właśnie skończyłam czytać. Mój pełen szacunek dla Pana Piotra za taki wyczyn. Dla mnie osobiście bardzo ważne było świadectwo wiary Pana Piotra. Widać, że to jest "Boży Człowiek". Polecam wszystkim, biegającym i nie biegającym.
Świetna książka! Osobą autora interesowałam się już wcześniej, natomiast ta pozycja, napisana lekkim stylem, w ciekawy sposób przybliżyła mi jego wyprawę dookoła świata.
Reportaż z wyprawy biegiem dookoła świata, mnie się podobała.
Ciekawa opowieść o zmaganiach biegacza z własnymi słabościami i przeciwnościami losu na dystansie dookoła świata. Fajnie się czyta. Napisana prostym językiem, opisuje ciekawe wydarzenia podczas biegu. Dla zainteresowanych bieganiem pozycja obowiązkowa. Pełna motywacji, dobrej energii na ciężkie chwile podczas własnych treningów.
Bardzo pozytywna książka. Oto myśl, której by się nikt nie spodziewał, aby skończyć z bieganiem, trzeba zaliczyć jeszcze ostatni bieg. Bieg dookoła świata. Książka opisuje trwająca rok przygodę. Dużo w niej opisów w stylu, "wstałem przebiegłem xx km". Jak dla mnie jest to książka, które przede wszystkim pokazuje ludzką życzliwość. Pokazuje, że gdy otworzymy się na ludzi, to oni obdarzą nas tym samym.
Słaby język, ciągłe odniesienia do wiary, modlitwy - nie odpowiadało mi to. Spodziewałem się czegoś innego. Sama podróż i idea, Wielki Szacunek dla autora.
Wyczyn Pana Piotra jest niewiarygodny. Natomiast książka jest niewiarygodnie słaba. Tak słabej książki dawno nie czytałem.
Ksiazka wg mnie jest zla.
Juz po przeczytaniu pierwszych zdan poczulem niesmak... (o ile dobrze pamietam, autor wspomnial w nich, ze kobieta nie powinna pracowac, poniewaz to mezczyzna powinien utrzymywac rodzine).
Zdecydowanie nie odpowiada mi swiatopoglad Pana Piotra.
Książka bardzo słaba.
Autor w niemal każdym akapicie nawiązuje do religii katolickiej, co z jego punktu widzenia może być ważne i interesujące, jednak z punktu widzenia czytelnika jest niezwykle nurzące.
Autor wydaje się dość bezrefleksyjnie podchodzić do swojej podróży. Nie sprawia wrażenia osoby, która stara się zrozumieć napotykane osoby. Wręcz przeciwnie, odnoszę wrażenie, że patrzy na innych z pogardą (co demontruje mi. niechęcią do ludzi innych religii oraz teatralną wręcz niechecią nauczenia się podstawowych zwrotów w języku angielskim).
Szczerze odradzam tę pozycję
|
Twoje narzędziaZakupy i usługiOferty pracyPodaj szczegóły pracy jakiej szukasz (zawód, miasto, stanowisko, itp.) lub wybierz branżę. |
O serwisie . Dla prasy . Regulamin . Polityka prywatności . Reklama . Kontakt . Uwagi i błędy |
Copyright © Kasat Sp. z o.o.