KsiążkiNewsletterKsiążkiPOLECAMY |
Made in Japan
Aktualna, dobrze napisana. Inne książki o Japonii zostawia w tyle.
super!
jestem kolorem jestem światłem jestem myślą japonia kultura spokoju opanowania miłosci życia ziemi tradycji aż do strona 61 drugi akapit miejsce myśli magi
Świetna książka, pozwalająca poznać nam bliżej naród który jest tak daleki, a tak bliski.
Rewelka!
Japończycy wciąż zadziwiają odmienne kultury swoim poszanowaniem pracy, honorem, a także szeroko pojętymi zasadami zachowania w określonych sytuacjach społeczno–towarzyskich. Niestety, duża liczba samobójstw i brak czasu na odpoczynek to tylko część kłopotów, z którymi borykają się mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni. Największy stanowią wciąż problemy demograficzne. Jeden z nich, noszący miano najdroższej katastrofy naturalnej w historii, miał miejsce jedenastego marca dwutysięcznego jedenastego roku. Przez północną–wschodnią część kraju przeszło tsunami i trzęsienie ziemi o sile dziewięć w skali Richtera, uszkadzające elektrownię atomową w Fukushimie.
Jak poradzili sobie z tym pracowici i ułożeni Japończycy? Czy ,,kizuna”, słowo oznaczające więzy międzyludzkie, naprawdę oddaje wydarzenia, które miały miejsce w roku katastrofy? W jaki sposób automaty kompu–gacha i popularność Facebooka przyczyniły się do odbudowy społeczeństwa? Na te oraz inne pytania odpowiada Rafał Tomański w swojej książce ,,Made in Japan” – przewodniku po japońskiej kulturze, osobowości i technologii.
Rozdziały są krótkie, w sam raz do szybkiego przeczytania interesującego nas zagadnienia. Autor swobodnie i umiejętnie przeskakuje z jednego tematu do drugiego, przybliżając czytelnikowi najciekawsze informacje o samej tragedii i funkcjonowaniu mieszkańców dotkniętych szkodliwym promieniowaniem. Badając strukturę japońskiego społeczeństwa, nie boi się poruszyć także zagadnień związanych ze współczesnością oraz wpływem technologii na życie młodych ludzi.
Książka została obłożona ładną szatą graficzną i kolorowymi zdjęciami oddającymi klimat pięknego kraju. Niejednokrotnie zatrzymywałam na nich spojrzenie. Zarówno przez fotografie, jak i rozdziały przebijają się pozytywne uczucia autora do Japonii – pisze o niej z prawdziwą pasją, jednak nie lekceważy też jej wad. Ma przystępny, interesujący, lekki styl.
,,Naród, który zamiast „kocham” używa słowa „lubię”, a jeśli czegoś nie lubi, oznajmia to, tworząc z naszego punktu widzenia językowe potworki w rodzaju „to nie jest tak, że tego nie lubię, ale…”, tym razem powiedział wprost – wypadek w Fukushimie jest całkowicie made in Japan. Wynikł ze struktury japońskiego społeczeństwa, obnażył jego wady i powinien stać się lekcją na przyszłość. Takich stwierdzeń nikt się nie spodziewał.”
Polecam tę książkę nie tylko wielbicielom kultury Japonii. Z pewnością nie zmarnujecie przeznaczonego na nią czasu.
Anna Zborowska
Bardzo dobra książka opisująca różne aspekty społeczne, polityczne czy ekonomiczne narodu japońskiego w odniesieniu do wydarzeń związanych z awarią elektrowni atomowej. Autor pisze zwięzłym lekkim językiem, który przyjemnie się czyta. Ponadto zamieszczono wiele ilustracji, które pozytywnie wpływają na odbiór książki jako całości. Jednakże w niektórych rozdziałach autor za mało podsumowuje pewne zjawiska społeczne i technologiczne. Opisuje dosyć szeroko zjawiska powstałe np. w Stanach Zjednoczonych a podsumowuje je kilku zdaniowym akapitem jak to wygląda w Japonii. Co więcej w elektronicznej wersji książki doszukałem się dwóch czy trzech literówek, które jednak nie szczególnie utrudniają czytanie. Podsumowując polecam tę książkę osobom zainteresowanym kulturą Japonii.
Popularnie o tym, co różni Japonię od Europy.
Książka dobrze opisuje mentalność i stosunek narodu Japońskiego do pewnych aspektów życia codziennego jak i tragicznych wydarzeń wpływających na społeczeństwo ludzi żyjących w kraju kwitnącej wiśni.
Świetnie opisane realia Japonii.
To ja dla odmiany książki szczerze nie polecam. Czytając ją czułem się oszukany przez autora, który sprzedał mi książkę o wszystkim i niczym zarazem używając do tego modnej w Polsce tematyki jaką jest kultura japońska.
"Made in Japan" zdawkowo traktuje zagadnienia społeczne i kulturowe współczesnej Japonii prześlizgując się po ich wierzchu. Krótkie, często zaledwie 3-stronicowe, rozdziały skupiają się tylko pozornie na Japonii a w rzeczywistości dają autorowi szansę na ogólne wynurzenia na temat np. najnowszych technologii na świecie, zachowań ludzi w internecie, biznesu - tematów, które jak wynika z informacji z tyłu książki są konikami autora.
Książka nie tworzy spójnej całości. Rozdziały są tylko luźno ze sobą połączone tematycznie a nawet zdjęcia w książce są zazwyczaj przypadkowe i nie mają nic wspólnego z tematyką danego rozdziału. Japonia jest tutaj tylko elementem łączącym książkę, która jest o...? No właśnie, o czym?
Jeśli ktoś jest poważnie zainteresowany Japonią i jej mniej znaną światu twarzą, polecam książkę Alxa Kerra "Psy i demony. Ciemne strony Japonii"
Początkowo jeszcze jakoś się broni (stąd 3 gwiazdki, a nie niżej). Niestety im bliżej końca, tym mocniej wychodzi brak spójności i jakiegoś planu treści, a książka zaczyna przeradzać się w zlepek losowych artykułów(?). I jeszcze jakoś dałoby się to znieść (wszak zbiory artykułów też bywają świetne), ale niestety sporo tu powtarzania tych samych myśli, chaotycznych zmian tematu.
Losowo dobrane (jedyne kryterium wyboru to chyba związek z Japonią) zdjęcia z shutterstocka raczej nie poprawiają sytuacji, a wręcz sprawiają wrażenie "zapełniacza" pustych kartek.
Gdybym kupił "w papierze", szkoda byłoby mi nawet miejsca na tę książkę. 9,90 za ebooka z promocji jakoś przeboleję...
Zbiór krótkich felietonów napisanych na podstawie "przeglądu prasy". Taka sobie.
Temat potraktowany zdawkowo. Zdjęcia może i ładne, ale nijak mające się do treści poszczególnych rozdziałów. Brak myśli przewodniej książki. Autor często sam gubi się w swoich dywagacjach w których Japonii jako takiej jest najmniej a więcej informacji ze świata nowych mediów, technologii itp. Książka nie tworzy spójnej całości a jest bardziej zlepką pomysłów wyplutych na papier. Nie polecam.
Myślałem, że książka jest o tym, o czym napisane, że jest, czyli o zmianach, jakie nastąpiły po 11 marca 2011 roku. Tymczasem o tym jest może maksymalnie 10 kartek. A cała reszta o nowych technologiach, ekonomii, polityce i to niekoniecznie w Japonii. Jest to książka właściwie o wszystkim. Rozdziały bardzo krótkie, niezbyt ze sobą związane. Autor chyba pod pretekstem napisania czegoś o Japonii napisał o tym, co go fascynuje. Tytuł i opis książki nie mają nic wspólnego z jej treścią. Ja jestem rozczarowany i to rozczarowanie u mnie pojawiło się już szybko w trakcie czytania, ale dobrnąłem do końca.
Książka bardzo słaba. Jest bardzo chaotycznie napisana, autor skacze z tematu na temat, jednocześnie wtrącając jakieś własne przemyślenia na tematy zupełnie nie związane z tematem głównym (tj. z Japonią).
Zdjęcia umieszczone w książce chyba w całości przeklejone z serwisów ze zdjęciami (pewnie wyszukane pod hasłem "Japonia" i opatrzone komentarzem). Dodatkowo przemycana reklama banku na R. w nie wiem jak powiązanym rozdziale o startupach.
O samej Japonii nie dowiemy się więcej niż z serwisów z newsami.
Jak dla mnie strata czasu, dobrze że kupiłem książkę w promocji za 9,90, gdyż niewiele przepłaciłem.
|
Twoje narzędziaZakupy i usługiOferty pracyPodaj szczegóły pracy jakiej szukasz (zawód, miasto, stanowisko, itp.) lub wybierz branżę. |
O serwisie . Dla prasy . Regulamin . Polityka prywatności . Reklama . Kontakt . Uwagi i błędy |
Copyright © Kasat Sp. z o.o.